Punk nie umarł - Kolorowy SMAR SW

punk nie umarł

Kolorowy SMAR SW

Ponad 15 lat temu na czołówkach wszystkich gazet pojawiła się nazwa SEX PISTOLS. Nikt jednak wtedy nie przypuszczał, że zapoczątkuje to nową erę w historii muzyki rockowej.

Eksplozja popularności punk rocka przeszła chyba wszystkie przypuszczenia krytyków muzycznych, którzy nie wróżyli dobrze wrzaskom i jazgotom, jakie usłyszeli na płycie "Never Mind The Bollocks". A jednak ta płyta stała się jedną z najważniejszych pozycji w muzyce rockowej, a punkrockowe szaleństwo szybko ogarnęło, miliony ludzi na całym świecie, nie omijając oczywiście naszego kraju.

"Punk to samo życie, potęga buntu, amodzielność myślenia, siła, indywidualizm" - mówi zespół SMAR SW, obecnie jedna z najbardziej kolorowych i najbardziej popularnych grup grających ten gatunek muzyki w Polsce. Pochodzą z Rzeszowa, miasta, którego atmosfera przygnębiała już kilka pokoleń muzyków. Przez swoją muzykę młodzi próbują "(...) przebić się przez mur obojętności, wyrwać się z krainy dekadencji". Na szczęscie nihilistyczna postawa "No Future!" jest obca temu pokoleniu ("Kompletna apatia nie jest rozwiązaniem, ucieczka w narkotyki nie da wolności"), które zaczyna dbać o "poprawę świata".

Nawołują: "zróbmy coś aby zacząć żyć, aby przestać wegetować".

O ile w warstwie muzycznej takie rzeszowskie zespoły, jak 1984, One Milion Bulgarians czy Wańka Wstańka, jedynie korzystały z doświadczeń punk rocka, to SMAR SW nie wychodzi właściwie poza ramy muzyki. I dobrze albowiem muzyka grana przez zespół zyskuje w ten sposób na sile ekspresji. Nie wszystkie zespoły odkrywają nowe gatunki muzyczne. SMAR SW należy do grup, które poruszają się w obrębie punk rocka, wyciągają wszystko co najlepsze w tym stylu.

O zespole zaczęło być głośniej w związku z wydarzeniami w Jarocinie, gdzie część obserwatorów wskazywała na nich, jako główny powód wszystkich zamieszek, które miały tam miejsce, w związku z czym do zespołu przylgnęła etykieta "tych co rozwalili Jarocin". Reakcja publiczności i "gorace przyjęcie" na festiwalu wskazuje na to, że dzięki trzem kasetom wydanym przez półpodziemne wydawnictwo FALA, zespół był już otoczony pewną legendą. O jarocinie zespół wypowiada się następująco: "o każdym kolejnym Jarocinie mowiło się, że jest coraz bardziej skomercjalizowany i sprzedany. To, co działo się w tym roku, przeszło jednak najśmielsze oczekiwania. Wprowadzenie zachodnich sponsorów połączone z promowaniem muzycznej popeliny wywołało wśród publiczności niesmak. Kierownictwo artystyczne pokusiło się o wyrugowanie z festiwalu muzyki niekomercyjnej, która jak dotąd stanowiła sens jego istnienia".

Duzy rozgłos uzyskany dzięki wydarzeniom jarocińskim pomógł zespołowi znaleźć firmę fonograficzną, która w zespół zainwestowała. materiał "Walczmy o swoje prawa" pojawił się w sklepach w połowie października, wzbudzając duże zainteresowanie słuchaczy i dziennikarzy muzycznych. punk nie umarł, jak niektórzy pewnie by chcieli, i co więcej, ma się wciąż bardzo dobrze, o czym świadczy przykład zespołu SMAR SW.

Gun Jah Man

  • 0 komentarzy
    Brak komentarzy
  • napisz komentarz
strona nie używa cookies, nie szpieguje, nie śledzi
do obsługi strony sprawdzamy:
kraj: US · miasto: Columbus · ip: 18.117.153.38
urządzenie: computer · przeglądarka: AppleWebKit 537 · platforma:
licznik: 1 · online: 666
created and powered by:
www.RobiYogi.com - profesjonalne responsywne strony internetowe
00:00
00:00
zamknij